Ogromna popularność technologii ledowej nie omija również kierowców samochodów osobowych, którzy decydują się na montaż takiego oświetlenia w swoich pojazdach. Kuszeni niskim zużyciem prądu, długotrwałą żywotnością diod oraz efektownym wyglądem, często nie zdają sobie sprawy z konsekwencji swojego działania. Sprawdź, czy wymiana żarówek na LED w samochodzie jest w Polsce legalna i czy można założyć je do zwykłych, a więc halogenowych lamp. Dowiedz się również, co zrobić, by LED-y w aucie nie przysporzyły Ci problemów w razie policyjnej kontroli.
Żarówka LED do auta – z czego wynika jej popularność?
W pojazdach produkowanych po 2011 roku zgodnie z rekomendacją Unii Europejskiej montowane są światła diodowe. Trudno się temu dziwić, wszak lista zalet tego rodzaju oświetlenia w porównaniu ze zwykłymi lampami halogenowymi jest imponująca. Żarówka LED do auta to przede wszystkim:
- znacznie dłuższa żywotność, sięgająca nawet 50 000 godzin,
- niższy pobór prądu z akumulatora, przekładający się na lepszą ekonomikę jazdy,
- automatyczna regulacja natężenia oraz jasności,
- o 150% bielsze światło w porównaniu z halogenami,
- efektowny, nowoczesny wygląd,
- zwiększenie wartości samochodu.
Zastanawiasz się, czy można założyć żarówki LED do zwykłych lamp w kilkunastoletnim aucie? Odpowiedź znajdziesz poniżej!
Czy wymiana żarówek na LED w samochodzie jest w Polsce legalna?
Biorąc pod uwagę tak obszerny katalog zalet oraz bezdyskusyjną przewagę żarówek LED nad halogenami lub ksenonami, dziwić może fakt, że w Polsce… nie są one legalne! Mowa oczywiście o sytuacjach, w których wymiany żarówki na LED dokonuje się w samochodzie starszego typu, przystosowanego do zwykłych lamp halogenowych. Auta te nie są dostosowane do nowoczesnej technologii diodowej, przez co po instalacji ledowego oświetlenia tracą homologację na poruszanie się po drogach publicznych.
Fakt, iż takie modyfikacje nie są legalne, wynika m.in. z różnic w poborze energii. Podczas gdy moc tradycyjnej żarówki H7 wynosi ok. 55 W, LED-y w samochodzie zużywają nawet o 50% mniej prądu. Taka sytuacja przez systemy diagnostyczne starszych aut często bywa interpretowana jako błąd wymagający wizyty w serwisie. Również sama konstrukcja reflektorów ksenonowych lub halogenowych, powodująca intensywne przegrzewanie się diod (brak odpowiedniego chłodzenia) sprawia, że w Polsce nie można założyć żarówek diodowych do zwykłej lampy.
Ledy w samochodzie – co grozi w razie kontroli?
Jak już wspomnieliśmy, auto wyposażone w reflektory halogenowe lub ksenonowe, na skutek wymiany żarówki tradycyjnej na ledową, traci homologację, co wyklucza możliwość kierowania nim na publicznych drogach. Jeśli w trakcie kontroli okaże się, że w samochodzie starszego typu zamontowane zostały LED-y, policja może nałożyć na kierowcę mandat w wysokości do 500 zł. Konsekwencje przeróbki lamp mogą być jednak znacznie poważniejsze, włącznie z zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, a nawet utratą ubezpieczenia.
Czy można założyć żarówki LED do zwykłych lamp i nie narazić się na mandat?
Odpowiedź na pytanie, czy żarówki samochodowe LED są legalne, wydaje się jednoznacznie negatywna w przypadku starszych aut. Jednak okazuje się, że nawet ich właściciele mogą zgodnie z prawem cieszyć się zaletami technologii ledowej. Dotyczy to pojazdów, które fabrycznie nie zostały wyposażone w światła do jazdy dziennej. W takiej sytuacji można założyć moduł z diodami na zderzaku lub poniżej głównych lamp. Przy odpowiedniej widoczności diody zapewnią komfortowe podróżowanie. Pamiętaj jednak, że w razie pogorszenia warunków masz obowiązek niezwłocznie przełączyć świata do jazdy dziennej na „zwykłe” światła mijania.